Widok
Tragedia!!!
Obsługa chyba nie za bardzo wie co podaje. Zamówiłam Mojito a dostałam coś co chyba było wersją po góralsku. Zabrakło w drinku brązowego cukru, limonki, utartej mety i kruszonego lodu więc nie wiem co to było ale napewno nie Mojito. Jak zwróciłam uwagę że nie tak winien być przygotowany ten koktail Pani Barmanka była oburzona i obrażona - chyba cos jest nie tak. Bo kto jest dla kogo pytam? Konsument dla barmanki czy barmanka dla konsumenta. Powinna przeprosić i naprawić błąd a nie odchodzic z obrażoną miną od stolika. Robi się tam drinki po najmniejszej linii oporu czyli lód + rum + liście mięty i plasetr pomarańczy na rancie szklanki. Co do jedzenia niestety też nie mogę pochwalić lokalu. Zamówiłam Carpaccio i z przykrością stwierdzam, że mięso miało zmieniony kolor od długiego leżenia - sine plamy -czyli mięso się poprostu utleniło. Nie śmierdziało było w miarę świeże ale mało apetycznie wyglądało. Naprawdę nie polecam.
Moja ocena
Harnaś - Góralska Chata w Sopocie
kategoria: Restauracje
obsługa: 1
menu: -
jakość potraw: 1
klimat i wystrój: -
przystępność cen: 1
ocena ogólna: 1
1.0
* maksymalna ocena 6
Odpowiedź obiektu
W imieniu restauracji „Harnaś” chcielibyśmy wyjaśnić sytuację, która wywołała Pani niezadowolenie.
Zamówiony drink został przygotowany przez barmankę według klasycznej receptury. Zakwestionowała Pani jego wygląd, jako niezgodny z drinkiem Mojito, który spożyła Pani w naszym lokalu podczas wcześniejszej wizyty. Wyjaśniając sprawę odkryliśmy, iż barman z drugiej zmiany udoskonalił przepis, wg własnego pomysłu. Stąd wynikło Pani rozczarowanie „oszukanym” drinkiem.
Carpaccio - przygotowujemy z polędwicy wołowej, pierwszego gatunku.
Dodatkowo, żeby wzbogacić smak, zakrapiamy ją octem balsamicznym i oliwą z oliwek, co spowodowało, iż podana potrawa mogła zmienić kolor.
Pani sugestie wpłynęły na zmianę przepisu, wg którego, poprawiono walory estetyczne dania.
Opinia, choć zbyt rygorystyczna, wymusiła zmianę w podejściu do wykonywania delikatnych dań, w celu zaspokojenia smaku najbardziej wymagających gości.
Zamówiony drink został przygotowany przez barmankę według klasycznej receptury. Zakwestionowała Pani jego wygląd, jako niezgodny z drinkiem Mojito, który spożyła Pani w naszym lokalu podczas wcześniejszej wizyty. Wyjaśniając sprawę odkryliśmy, iż barman z drugiej zmiany udoskonalił przepis, wg własnego pomysłu. Stąd wynikło Pani rozczarowanie „oszukanym” drinkiem.
Carpaccio - przygotowujemy z polędwicy wołowej, pierwszego gatunku.
Dodatkowo, żeby wzbogacić smak, zakrapiamy ją octem balsamicznym i oliwą z oliwek, co spowodowało, iż podana potrawa mogła zmienić kolor.
Pani sugestie wpłynęły na zmianę przepisu, wg którego, poprawiono walory estetyczne dania.
Opinia, choć zbyt rygorystyczna, wymusiła zmianę w podejściu do wykonywania delikatnych dań, w celu zaspokojenia smaku najbardziej wymagających gości.