Do salonu w Gdańsku dotarłam o godz.17.50 panie mnie zignorowały a wręcz odwracały się do mnie tyłem . Co więcej gdy wyszłam na zewnątrz a była 17.55 podbiegły do drzwi ujęcia zakluczyły żebym czasem nie weszła z powrotem - salon Lilou to jednak nie Swarovski i przy tej biżuterii pozostanę 😒