Bojano juz od dawna to nie cicha okolica gdzie w uszach piszczy, a w tym cichszym miejscu gdzie jest rezerwat mewy smieszki wystarczy jedno auto z predkoscia 50-60km/h by opony na plytach jumbo...
rozwiń
Bojano juz od dawna to nie cicha okolica gdzie w uszach piszczy, a w tym cichszym miejscu gdzie jest rezerwat mewy smieszki wystarczy jedno auto z predkoscia 50-60km/h by opony na plytach jumbo graly glosniej niz orkiestra kazdemu nie dogodzisz albo dziury I bloto albo droga I zawieszenie w calosci nie wspomne o dojazdach w okrsie zimy po drodze gdzie nawet suwy krzywia wachacze I gubia geometrie......
jak komus sie nie widzi droga no coz chyba czas sprzedac chatke I wyjechac w Bieszczady.
zobacz wątek