Odpowiadasz na:

Re: Trening

Oj, wyjdzie, wyjdzie.
A ja właśnie jestem po tygodniowym urlopie. Odbyłem sobie dwa spacerki: z Wesołej do Warki :)) (ok. 70 km) i z Mieni do Wesołej (lekko ponad 50 km). Na tym pierwszym,... rozwiń

Oj, wyjdzie, wyjdzie.
A ja właśnie jestem po tygodniowym urlopie. Odbyłem sobie dwa spacerki: z Wesołej do Warki :)) (ok. 70 km) i z Mieni do Wesołej (lekko ponad 50 km). Na tym pierwszym, poniedziałkowym, który miałem zamiar kontynuować przez kolejne 3 dni, miałem przykrą wpadkę. Moje sprawdzone w Drzewinie i Sielpi buciki obraziły się na mnie i już po 20 km zaczęły mnie uciskać ponad kostką. Zabiegi ze zmianą skarpet i sposobu sznurowania nie dawały rezultatu i po 50 km myślałem, że zostawię swoje ukochane obuwie w rowie i pójdę dalej na bosaka. Czas fatalny (ponad 14 godzin) i we wtorek z rana przymusowy powrót pociągiem do domu. W piątek wyruszyłem na spacerek w nowych butkach. Przedreptałem 50 km po lasach, łąkach i małych szosach i nie nabawiłem się najmniejszego nawet otarcia ani pęcherzyka. Jak na nowe nierozchodzone buty - rewelacyjnie. 5 października wybieram się na setkę do Puszczy Kampinoskiej. Mogałby być trochę większa przerwa przed Harpaganem, ale... Jeśli ktoś z centralnej Polski jest zainteresowany przedharpaganowym treningiem na dystansie 50, 75 lub 100 km w Puszczy Kampinoskiej, odsyłam na stronę www.pttk.com.pl
Pozdrawiam

zobacz wątek
22 lata temu
~Wesoły Jędruś

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności