Widok
Trochę więcej kultury proszę !
Znam Moon-a, byłam tam kilkakrotnie i zawsze było ok. Tak więc zamówiłam stolik na 19-tą aby spotkać się z dawno niewidzianymi znajomymi. Prosiłam o kameralny stolik, w głębi sali, a otrzymaliśmy tuż przy barze. Później okazało się, że byliśmy najpóźniejszą rezerwacją, niestety załoga Moona tego wieczoru miała własne plany więc nas posadziła tak, abyśmy jej nie przeszkadzali.
Pomijając długie oczekiwanie na zainteresowanie kelnerów, jedzenie było bardzo smaczne. Cóż z tego, gdy przy wyludniającej się restauracji ok, 21-ej obsługa zaczęła ostentacyjnie przygotowywać lokal na następny dzień - sprzątnięto wazoniki z kwiatami, prasowano obrusy, hałasowano za barem.
Czuliśmy się jak intruzi wobec krzątającej się obsługi.
Ok.21.30 już nie kryto ponaglających spojrzeń w naszą stronę - byliśmy jedynymi klientami, a ok 21.40 nie wytrzymaliśmy i wyszliśmy, ku wyraźnej uldze personelu.
Mili Państwo, nie tak traktuje się klientów, trochę więcej kultury !
Pomijając długie oczekiwanie na zainteresowanie kelnerów, jedzenie było bardzo smaczne. Cóż z tego, gdy przy wyludniającej się restauracji ok, 21-ej obsługa zaczęła ostentacyjnie przygotowywać lokal na następny dzień - sprzątnięto wazoniki z kwiatami, prasowano obrusy, hałasowano za barem.
Czuliśmy się jak intruzi wobec krzątającej się obsługi.
Ok.21.30 już nie kryto ponaglających spojrzeń w naszą stronę - byliśmy jedynymi klientami, a ok 21.40 nie wytrzymaliśmy i wyszliśmy, ku wyraźnej uldze personelu.
Mili Państwo, nie tak traktuje się klientów, trochę więcej kultury !
Moja ocena
Moon
kategoria: Restauracje
obsługa: 1
menu: 5
jakość potraw: 6
klimat i wystrój: 4
przystępność cen: 4
ocena ogólna: 2
3.7
* maksymalna ocena 6