Wetnę się, choć nie do mnie pytanie ;)
Oglądałem ostatnio kilka miejsc na Kaszubach. Wszędzie było jakoś tak... nijako.
Aż przypadkiem trafiłem na miejsce, które mnie zauroczyło. Nie...
rozwiń
Wetnę się, choć nie do mnie pytanie ;)
Oglądałem ostatnio kilka miejsc na Kaszubach. Wszędzie było jakoś tak... nijako.
Aż przypadkiem trafiłem na miejsce, które mnie zauroczyło. Nie tylko mnie zresztą :D
Nie powiem publicznie, gdzie to jest. Z czystego instynktu samozachowawczego: niech takim "zaginionym rajem", bez "miastowych" hord pozostanie :)
zobacz wątek