Czytanie ze zrozumieniem, oraz wyciąganie wniosków się kłania :). Po chwili mieszkania, kiedy już zaczynasz poznawać, topografię miasta i jego "uroki" wtedy masz pełniejszy obraz. Nie ocenia się...
rozwiń
Czytanie ze zrozumieniem, oraz wyciąganie wniosków się kłania :). Po chwili mieszkania, kiedy już zaczynasz poznawać, topografię miasta i jego "uroki" wtedy masz pełniejszy obraz. Nie ocenia się książki po okładce. Podpowiem Ci kolego z postu wyżej. Przeczytaj 2-3 razy a pózniej skomentuj :). Jak dla mnie już nawet nie Warszawa czy Kraków a nawet taka Bydgoszcz/Śląsk/Toruń czy nawet Szczecin jest atrakcyjniejszym i sensowniejszym miejscem do życia niż ten Gdańsk. Mentalność tutejszych ludzi też jest zgoła inna niż w innych rejonach PL... ale to już inna kwestia i temat do dyskusji. Generalnie trójmiasto zdecydowanie na NIE. Nie ma tu dosłownie niczego co by było na równi dobre z innymi miastami. A i tak jedziecie po Wawie czy Krk, że jest smog tak jakby w GD go nie było. I nie mówicie, że to jednak w tym cudownym mieście jest największa umieralność na raka. H i p o k r y c i !
zobacz wątek