Popieram autora.
A to prawda. Prawie w samym centrum Gdańska są hektary nieużytków, czyli teren od urzędu wojewódzkiego prawie, za tym "kopcem" (nie wiem, jak to nazwać) aż do Zrembu. Przecież tam gigantyczne...
A to prawda. Prawie w samym centrum Gdańska są hektary nieużytków, czyli teren od urzędu wojewódzkiego prawie, za tym "kopcem" (nie wiem, jak to nazwać) aż do Zrembu. Przecież tam gigantyczne osiedle mogłoby powstać, w samym centrum.
zobacz wątek