Teściu ma domek z bala w Otominie, za lasem - ile razy tam nie byłem nic nie śmierdzi - tam wiatry są zachodnie i wszystko zawiewa w kierunku miasta. Pewnie coś zalatuje w okreach bezwietrznych -...
Teściu ma domek z bala w Otominie, za lasem - ile razy tam nie byłem nic nie śmierdzi - tam wiatry są zachodnie i wszystko zawiewa w kierunku miasta. Pewnie coś zalatuje w okreach bezwietrznych - ale ile takich dni jest w Gdańsku?!
zobacz wątek