Ja bym dodal, ze jesli maja byc zmieniane granice to raczej w ten sposob, ze utworzonoby jedno miasto od Wejherowa az do Pruszcza. Wszystko mi jedno jak sie bedzie nazywalo i gdzie bedzie siedziba...
rozwiń
Ja bym dodal, ze jesli maja byc zmieniane granice to raczej w ten sposob, ze utworzonoby jedno miasto od Wejherowa az do Pruszcza. Wszystko mi jedno jak sie bedzie nazywalo i gdzie bedzie siedziba prezydenta. Powstaloby w ten sposob drugie co do wielkosci miasto w Polsce, zdolne konkurowac z Warszawa. Zyskalibysmy tez komunikacje na cale 3miasto zamiast jakiejs obecnej protezy.
zobacz wątek