Re: Trzy rodzaje miłości
Rozważania na temat miłości powinno się rozpocząć od zdefiniowania jej, określenia czym jest ona dla autora, wówczas można zastanawiać się nad trafnością podziału na trzy rodzaje. Ja odbieram ten...
rozwiń
Rozważania na temat miłości powinno się rozpocząć od zdefiniowania jej, określenia czym jest ona dla autora, wówczas można zastanawiać się nad trafnością podziału na trzy rodzaje. Ja odbieram ten podział jako zbieraninę zachowań ludzkich właściwych i niewłaściwych wg subiektywnego doboru autora. Segreguje to, co wg niego warunkuje miłość, a co wpływa na jej bezwarunkowość. Nie wiem czy opieranie się tylko na tej teorii w przemyśleniach dotyczących naszych związków jest właściwe, bo jednak pominięte są tu znaczące elementy takie jak uczucia i emocje. Jeśli np. wziąć pod uwagę teorię miłości Sternberga, gdzie autor przedstawia model miłości wg trzech parametrów: intymności, namiętności, zaangażowania, to będziemy już mieli inne spojrzenie na miłość. Wiadomo każda teoria miłości jest analizą, w których autor zwęża parametry, dlatego warto rozważać definicję miłości o własne odczucia, doświadczenia, potrzeby, ale też zaczerpując z ogólnej wiedzy teoretyków. Definicja miłości "płynie" z nas, więc wydaje mi się, że wszystkie trzy rodzaje mogą być dobre, złe, jeden rodzaj może wykluczać inny, bo tak czy inaczej miłość jest taka, jaką w sobie sami, czy w nas kształtowano.
zobacz wątek