Re: Trzy rodzaje miłości
Isztar, bzdura, masz wyobrażenie na temat Jezusa wynikłe z indoktrynacji kościoła. Poczytaj Ewangelię a się przekonasz jaki on był. On był obłudnikiem i hipokrytą. Z jednej strony mówił że trzeba...
rozwiń
Isztar, bzdura, masz wyobrażenie na temat Jezusa wynikłe z indoktrynacji kościoła. Poczytaj Ewangelię a się przekonasz jaki on był. On był obłudnikiem i hipokrytą. Z jednej strony mówił że trzeba wszystkich kochać, nawet wrogów, z drugiej obrażał wszystkich którzy nie byli z nim. Zobacz z jaką pogardą traktował Faryzeuszy i uczonych w piśmie. Na Żydów wołał "plemię żmijowe", swoim uczniom mówił aby nie nauczali pogan, bo nie rzuca się pereł przed świnie, a innym razem pogan nazywał psami. A z punktu widzenia nacjonalistycznego Żyda jakim był Jezus, my wszyscy też jesteśmy poganami. Pamiętasz historię uschniętego drzewa, albo niszczenie mienia i naruszenie nietykalności cielesnej na dziedzińcu świątyni? Jezus miał napady wściekłości, był nieobliczalny. A cały jego przekaz jest wyrwany z kontekstu ST.
Jezus był anarchistą, robił to co chciał, mówił co mu wpadło do głowy (niekoniecznie to co praktykował), miał wszystkich gdzieś i sam sobie ze sobą nie radził. Najprawdopodobniej pragnął popełnić samobójstwo ale nie miał dość odwagi by to zrobić własnymi rękoma, więc robił wszystkim na złość licząc że w końcu ktoś go ubije.
Jezus nie miał pojęcia o miłości, miał dobre chęci i trochę wiedzy, ale w praktyce mu to nie wychodziło.
zobacz wątek
11 lat temu
Antyspołeczny