Odpowiadasz na:

Re: Tykanie w pracy

To wszystko zależy od kontekstu, wyczucia sytuacji, relacji. Bywa, że przejście na "Ty" odbywa się jakby naturalnie, bez zbędnych ceremoniałów (i.e. picie wódki, bruderszaft, pocałunki, itp..).rozwiń

To wszystko zależy od kontekstu, wyczucia sytuacji, relacji. Bywa, że przejście na "Ty" odbywa się jakby naturalnie, bez zbędnych ceremoniałów (i.e. picie wódki, bruderszaft, pocałunki, itp..).
Kiedyś, 20-30 lat temu, równolatkowie sztywno trzymali się formuły "pan/pani", dzisiaj to się zmieniło.

zobacz wątek
12 lat temu
Halewicz

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry