UBER wskazówki/podpowiedzi

Śmigam już jakiś czas, Podpiełem się pod partnera. Mam swoje auto z rocznika 03, kombi w benzynie (1.6)
I swój własny system jazdy. Z sobotniej nocki za 10h pracy (w tym 2x30min przerwy) zarobiłem 340PLN. - koszt paliwa (100) PLN, czyli 240 na czysto. Jazdę zaczynam pod domem, wsiadam do auta i czekam online. Po 10 minutach jestem już w drodze do pasażera, zabieram delikwenta i odstawiam pod wskazany adres. Odjeżdżam 200.300 metrów dalej i czekam, po chwili znów jestem w drodze.

W związku z tym że mam benzynę, ekonomiczna jazda nie wchodzi w grę, więc szukam oszczędności w inny sposób. Zamiast poruszać się po mieście wolę stanąć i zaczekać, w weekend nie ma z tym problemu bo zamówienia schodzą zewsząd.

Największy ruch w weekend zaczyna się już o 18 i trwa do 22/23 potem powroty od 1/2. Sopot na największych mnożnikach od 3 do5. Po 5 to już same zwłoki praktycznie wracają.

Dobra opcja to też lotnisko, przy dużym ruchu możesz trafić kurs na lotnisko a kiedy będziesz docierał, dostaniesz cynk ze już masz kurs w strone powrotną. W strefie Kiss&fly masz tylko 10 minut, wiec uber zadbał tam o kolejke...I ostatnio dowiedziałem się że na lotnisko do strefy Kiss&fly mozna wjechać tylko 5 x na dobę za friko.

Sumując- zarobić można i pewnie nawet więcej niż ja tutaj napisałem, ale ja na kursy nie poluje, biorę to co jest oczekując na " postoju"

Zachęcam kierowcow do wymiany przydatnych informacji, możemy pomóc sobie nawzajem, i osobą które planują do nas dołączyć...

Pozdrawiam