z tego co pamiętam chyba zdjeto przez przypadek wierzchnią warstwę drenu podziemnego jak budowano któyś szeregów i pooooszło. Akurtat jechałam jak woda z tego miejsca lała sie rzeką na Księzycową i...
z tego co pamiętam chyba zdjeto przez przypadek wierzchnią warstwę drenu podziemnego jak budowano któyś szeregów i pooooszło. Akurtat jechałam jak woda z tego miejsca lała sie rzeką na Księzycową i strażacy to wypompowywali.
zobacz wątek