Re: Uciążliwe sąsiedztwo -ul. Norblina
to są inmisje, długotrwałe zakłócanie spokoju i uciążliwy hałas, nawet kierownik jakiegoś tam "inpro" musi liczyć się z sąsiedztwem. Proszę zwrócić się do niego na piśmie o zaprzestanie...
rozwiń
to są inmisje, długotrwałe zakłócanie spokoju i uciążliwy hałas, nawet kierownik jakiegoś tam "inpro" musi liczyć się z sąsiedztwem. Proszę zwrócić się do niego na piśmie o zaprzestanie uciążliwości, bo spotkacie się w sądzie, no i wzywać policję za każdym razem. A pracownicy to niech uważają, czy pracują tam na umowę o prace czy na czarno, bo będą mieli problemy. To dziwne, że jakis tam szef "inpro" mieszka przy Norblina, w nędznej dzielnicy, czy to przy ośrodku zdrowia, bo tam zawsze były jakieś prace, gdy jeszcze tam mieszkałam...?
zobacz wątek