Odpowiadasz na:

Re: ucieczka z miejsca wypadku

No to sprawa jasna: nie było kolizji to nie było ucieczki. Miałem to wiele razy. Kierowca (kobieta) zatrzymuje się i sprawdza, czy droga wolna. Ale patrzy tylko w kierunku, w którym chce jechać.... rozwiń

No to sprawa jasna: nie było kolizji to nie było ucieczki. Miałem to wiele razy. Kierowca (kobieta) zatrzymuje się i sprawdza, czy droga wolna. Ale patrzy tylko w kierunku, w którym chce jechać. Wolna? Wolna. To jedzie. A ja jestem z drugiej strony...

zobacz wątek
9 lat temu
~Mazur

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry