Jechałem bardo wolno i się zatrzymałem przed tym człowiekiem w Audi który próbował na mnie wymusić pierwszeństwo i próbowałem mu wytłumaczyć, że nie ma racji.
Pan jednak nie przyjmował moich...
rozwiń
Jechałem bardo wolno i się zatrzymałem przed tym człowiekiem w Audi który próbował na mnie wymusić pierwszeństwo i próbowałem mu wytłumaczyć, że nie ma racji.
Pan jednak nie przyjmował moich argumentów.
Zaproponowałem nawet panu aby mnie uderzył z prawej strony, ale Pan nie skorzystał z okazji a ja nie naprawiłem na jego koszt boku :(
zobacz wątek