Odpowiadasz na:

Prawdę mówiąc gorszego miejsca w centrum miasta nie znam.
Patologiczni ludzie, starzy pijacy, matki z patologicznymi mężami oraz bez, takie które nie mają innego życia poza sąsiedzkim -... rozwiń

Prawdę mówiąc gorszego miejsca w centrum miasta nie znam.
Patologiczni ludzie, starzy pijacy, matki z patologicznymi mężami oraz bez, takie które nie mają innego życia poza sąsiedzkim - czyli obgadywanie, patrzenie na ręce kto co ma i czym jeździ. Po prostu jak na wsi.
Mnóstwo robactwa zewsząd, w klatce, przed klatką, pająki, komary, ćmy i inne.
Monitoring sąsiedzki - o której wracasz z kim i jak.
Poza tym:
Krzywe chodniki, nieuporządkowana roślinność, kanał zalewa piwnice, i bardzo często z niego śmierdzi.
Jest już postanowione - zmieniam mieszkanie. Byle dalej od tej hołoty.

zobacz wątek
6 lat temu
~Rybaki śmierdzą

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry