Widok
Ja mieszkam na Rybakach Dolnych. Mieszka sie ok:) Jest wszedzie blisko, okolica ok ale jest troche meneli i bezdomnych. Z kanału faktycznie czasem śmierdzi ale czuć tylko przechodząc obok w domu absolutnie nic. W sąsiedztwie powstają nowe budynki mieszkalne, usługowe także cały czas rejon o którym mowa zmienia się na lepsze
Prawdę mówiąc gorszego miejsca w centrum miasta nie znam.
Patologiczni ludzie, starzy pijacy, matki z patologicznymi mężami oraz bez, takie które nie mają innego życia poza sąsiedzkim - czyli obgadywanie, patrzenie na ręce kto co ma i czym jeździ. Po prostu jak na wsi.
Mnóstwo robactwa zewsząd, w klatce, przed klatką, pająki, komary, ćmy i inne.
Monitoring sąsiedzki - o której wracasz z kim i jak.
Poza tym:
Krzywe chodniki, nieuporządkowana roślinność, kanał zalewa piwnice, i bardzo często z niego śmierdzi.
Jest już postanowione - zmieniam mieszkanie. Byle dalej od tej hołoty.
Patologiczni ludzie, starzy pijacy, matki z patologicznymi mężami oraz bez, takie które nie mają innego życia poza sąsiedzkim - czyli obgadywanie, patrzenie na ręce kto co ma i czym jeździ. Po prostu jak na wsi.
Mnóstwo robactwa zewsząd, w klatce, przed klatką, pająki, komary, ćmy i inne.
Monitoring sąsiedzki - o której wracasz z kim i jak.
Poza tym:
Krzywe chodniki, nieuporządkowana roślinność, kanał zalewa piwnice, i bardzo często z niego śmierdzi.
Jest już postanowione - zmieniam mieszkanie. Byle dalej od tej hołoty.