Zdecydowanie ulubiona knajpa chińska w 3mieście - parę rzeczy do poprawki np. długość oczekiwania na rachunek, wystrój który nijak ma się do chińskiej restauracja zwłaszcza gdańskie krzesła, no i ceny też mołyby być niższe:) Polecam zwłaszcza zupę pikantno - kwaśną, rybę po seczuańsku, do tego zasmażany makaron sojowy z warzywami i jajkiem i słodko - winne ogórki :) pycha!