Odpowiadasz na:

Najbardziej podobała mi sie sukienka - podomka oraz płaszcz! :) Koniecznie muszę sobie takie uszyć :)

No cóż... pierwsza część dość drętwa.... W drugiej spektakl się rozkręcił, głównie za sprawą p. Ostaszewskiej (kojarzę, że chyba kilka lat temu w jakimś serialu ktoś odkrył jej talent komediowy).... rozwiń

No cóż... pierwsza część dość drętwa.... W drugiej spektakl się rozkręcił, głównie za sprawą p. Ostaszewskiej (kojarzę, że chyba kilka lat temu w jakimś serialu ktoś odkrył jej talent komediowy). Dla mnie ciągle bardziej aktorka dramatyczna, choć nie powiem, pośmiałam się, naprawdę dobrze sobie radziła! :D p. Cielecka natomiast, mimo całej mojej sympatii dla Niej, nie porwała mnie do śmiechu. Bardzo ją lubię w rolach dramatycznych/psychologicznych (jeśli tak można to nazwać) np. w serialu (świetnym!) Bez tajemnic.

Generalnie spektaklu nie mogę zaliczyć do udanych... Na pierwszej części wręcz ziewaliśmy. Poza tym od takich nazwisk wymaga się dużo więcej, a to nie zagrało nawet na średnim poziomie. Chociaż faktycznie miało się wrażenie, że aktorzy dwoją się i troją...

zobacz wątek
7 lat temu
~Ela

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry