Carpe diem...
Spektakl bardzo mnie poruszył. Mimo, że żyjemy już w XXI w, świat zmienia się pod względem technologii, ułatwień w życiu codziennym to Człowiek sam w sobie pozostaje ułomnym. Nosimy w sobie bagaż...
rozwiń
Spektakl bardzo mnie poruszył. Mimo, że żyjemy już w XXI w, świat zmienia się pod względem technologii, ułatwień w życiu codziennym to Człowiek sam w sobie pozostaje ułomnym. Nosimy w sobie bagaż pokoleń, który bardzo często jest nie do udźwignięcia...
Dziękuję za wspaniałą grę aktorską, to największa wartość tego spektaklu
zobacz wątek