Odpowiadasz na:

Re: Uwaga do uczestników ruchu

No tak, jak jechałem 30, a zza pleców suv dojechał, wyprzedził lekko i zdążył skręcając w lewo jeszcze zajechać mi drogę, to ile jechał? No musiał więcej i musiał mnie widzieć PRZED sobą. I tu się... rozwiń

No tak, jak jechałem 30, a zza pleców suv dojechał, wyprzedził lekko i zdążył skręcając w lewo jeszcze zajechać mi drogę, to ile jechał? No musiał więcej i musiał mnie widzieć PRZED sobą. I tu się pojawia kwestia "za szybko-za wolno". 30 rowerem po ścieżce to już jest szybko, choć pewnie wariaci dadzą radę szybciej. Ale generalnie 30 rowerem to jest w potocznym rozumieniu szybko. Wolno to jest mniej niż 15. A samochodem 40 to jest wolno, a 30 bardzo wolno. Przez niektóre progi zwalniające przejeżdża się prawie stając - to jest około 20/h. To jest zwykła prędkość roweru miejskiego!
Więc jeśli porównamy prędkości samochodów i rowerów, to rowerem zawsze jest wolno. 40 i to można się rozbujać na szosie (ja najwyżej z wiatrem), a nie od skrzyżowania do skrzyżowania.
Moc kolarza to około 300 W - 4 W/kg jest mało osiągalne dla amatora.
2-tonowy samochód aby osiągnąć 4W/kg musi wycisnąć z silnika jakieś 11 KM (tak, tak 11, nie 110) .
Pomijając opory powietrza, to o jakich przyspieszeniach my mówimy?
Rower szybko jadący jest nadal pojazdem powolnym.

Inna historia, że rozglądać się trzeba i raczej puścić samochód niż się turlać po masce z satysfakcją posiadania racji.

zobacz wątek
9 lat temu
~Rysiek55+

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry