Re: Uwaga na
Tak, tak... To takie typowe - polskie... Doszukiwać się drugiego dna, nie rozumiejąc o co chodzi.
Skoro masz większą wiedzę na temat "bzdur" o kredycie, o którym nie wiedział kredytobiorca...
rozwiń
Tak, tak... To takie typowe - polskie... Doszukiwać się drugiego dna, nie rozumiejąc o co chodzi.
Skoro masz większą wiedzę na temat "bzdur" o kredycie, o którym nie wiedział kredytobiorca albo o zarejestrowaniu auta i nie rozumiesz, dlaczego "starsza pani" próbuje układać życie dorosłej - wykształconej - córce, to gratuluję. A czy przypadkiem nie umknęło Ci, że dorosła i wykształcona córka "starszej pani" jest ciężko chora ?
A wątek, że ten "miły, do bólu uczciwy" pan K. - "przyjaciel" - tej chorej kobiety, kręcił i motał się w odpowiedziach na proste pytania też Ci umknęło ?
No to do Twojej wiadomości - dwa miesiące po emisji programu, prokuratura wszczęła śledztwo przeciw panu K., w związku z wyłudzeniami kredytów na szkodę "dorosłej, wykształconej" - niestety - chorej kobiety.
A moje ostrzeżenia - no cóż - jeśli nie byłyby wystarczająco udokumentowane, to pan K. już dawno mógłby wytoczyć mi stosowne powództwo.
zobacz wątek