Informacja właśnie się "urzędowo" potwierdziła - panu Zdzichowi faktycznie znowu udało się kogoś nabrać na wynajęcie mu mieszkania.
A to niestety oznacza, że kolejny - nie...
rozwiń
Informacja właśnie się "urzędowo" potwierdziła - panu Zdzichowi faktycznie znowu udało się kogoś nabrać na wynajęcie mu mieszkania.
A to niestety oznacza, że kolejny - nie przeczuwający niczego złego - właściciel mieszkania wpadł w poważne kłopoty.
Facet ma naprawdę niezły tupet - tym bardziej, że za każdym razem gościu jedzie na tej samej bajce i działa na tym samym terenie.
zobacz wątek