Re: Uwaga na Pomorski Koci Dom Tymczasowy
To gdzie działam, a działam wiele lat, to moja sprawa. Ja swoje wiem, miałam okazję widzieć pracę PKDT i nie podoba mi się ona. Wystarczy swoją drogą spojrzeć na wypowiedzi wyżej, same zaprzeczenia...
rozwiń
To gdzie działam, a działam wiele lat, to moja sprawa. Ja swoje wiem, miałam okazję widzieć pracę PKDT i nie podoba mi się ona. Wystarczy swoją drogą spojrzeć na wypowiedzi wyżej, same zaprzeczenia i brak znajomości podstawowych zasad. Na innym forum też można ciekawych rzeczy się dowiedzieć ale to już zostawię dla siebie. Wybielajcie się dalej ale jaka jest prawda cześć ludzi wie. Zamiast odpowiedzieć na moje argumenty wypominacie głupimi pytaniami czy coś wiem o waszej pracy lub czy sama jestem wolontariuszką. Jestem wolontariuszką, karmicielką, uratowałam wiele kotów ale robię to sensownie, nie bawię się w zbieranie wolnobytujących kotów.
Pozdrawiam
zobacz wątek