Re: Uwaga na Pomorski Koci Dom Tymczasowy
Cytat: Trudno jednakże myśleć o zabraniu do domu kota, który po 12 dniach pobytu w lecznicy, przekładany do transporterka, rzuca się, wyje, gryzie i drapie jakby walczył o życie
Koty były...
rozwiń
Cytat: Trudno jednakże myśleć o zabraniu do domu kota, który po 12 dniach pobytu w lecznicy, przekładany do transporterka, rzuca się, wyje, gryzie i drapie jakby walczył o życie
Koty były kompletnie nieobsługiwane, nie rokowały na oswojenie.
Ja tylko od siebie dodam, ze moj kot, cycek niesamowity, bardzo kochany, milusinski, wylacznie domowy - u weta nagle zamienia sie w 'dzikiego' kota. Dokladnie jak w powyzszym cytacie - rzuca sie, wyje, gryzie, drapie jakby walczyl o zycie. Na dwor z nim nie wychodze, bo zachowuje sie podobnie. Nie wyobrazam sobie jakby cos mi sie stalo, a kot trafilby gdzies do obcego miejsca, gdzie czulby inne koty, zwierzeta. Tez by ludzie pomysleli, ze trzymalam w domu 'dzikiego' kota :D
zobacz wątek