Drodzy mieszkańcy Otomina i okolic. To już drugi raz kiedy zostało zniszczone i okradzione auto mojego dziadka w Otominie.
Wiozłam dziadka na pogotowie, gdyż skręcił kostkę. Zabrakło nam paliwa na Konnej, niedaleko stadniny Tabun.
Zostawiłam je tam i dalej pojechaliśmy taksówką. Gdy po trzech dniach wróciłam po auto z kanistrem zobaczyłam wybite szyby, zniszczone zamki, klapa silnika, ukradziony akumulator i wszystko z wnętrza, w tym niestety i dowód rejestracyjny i polisa OC. Sprawa została zgłoszona na policję. Może ktoś z Was ma jakieś informacje lub znalazł dokumenty auta Daewoo Tico na nazwisko Bohdan Białkowski. Za każdą pomoc z góry dziękuję.