Odpowiadasz na:

Re: Uwaga przestrzegam przed pracą w domu przy przelewach !!!!

Przeczytalem te teksty ponizej i jestem w szoku co za nierozumny narod z tych polakow!
Wszyscy w kolo wiedza, ze pieniadze pochodza od oszustow. Skoro tak to w czym problem???

... rozwiń

Przeczytalem te teksty ponizej i jestem w szoku co za nierozumny narod z tych polakow!
Wszyscy w kolo wiedza, ze pieniadze pochodza od oszustow. Skoro tak to w czym problem???

MOJA HISTORIA, bo zal czytac wasze nedzne...
Oczywiscie odpowiedzialem na ich maila, ale z kawiarenki internetowej podajac swoje dane, czyli czlowieka spiacego od kilku miesiecy na dworcu w Katowicach. Na niego tez (czyli siebie) zalozylem konto w banku internetowym przy czym zamowilem tez karte platnicza. Niestety, kaerta przyszla dopiero po 4 dniach, ale przyszla. Wypelnilem wiec formularze i wyslalem. Doczytalem sie przy okazji wypeniania, ze trzeba podac nr telefonu, wiec podalem nr kupiony w Play na prepaid. Koszt 5zl, a nr wazny caly rok. No i zaczelo sie czekanie. Byl jeden telefon od osoby mowiacej czysto po polsku ale to raczej bylo sprawdzenie czy istnieje czy nie. Czlowiek przedstawil sie jako moj kierownik i nic wiecej nie mowil. W koncu, po 6 dniach przyszla wiadomosc: przelalismy 4300euro na twoje konto, wplac je naszemu klientowi Eno Dedic i dane do przellewu. Oczywiscie, nikomu nic nie przekazywalem, bo nikt nad tym procederem kontroli zadnej nie ma. Odpalilem jednak od razu 100euro mieszkancowi dworca a on od razu poszedl kupic cos do picia. Szkoda, mogl kupic cos do jedzenia...
W kazdym razie mieszkaniec dworca ma sie dobrze, ale kolejnych telefonow juz nie bylo a maile zamarly. Musialem wiec poszukac kolejnych biednych, co im nikt nie chce pomoc, zeby im pomoc mogla firma West Union. Daje kase, wiec dlaczego jej nie brac??? Owszem, jesli ta firma poda do sadu uzytkownika karty platniczej, to on bedzie musial sie umyc i stawic przed sadem, ale jak moze oszust isc do sadu??? Jakie dowody przedstawi na to, ze bezdomny go okradl???

Pozdro poloczki!