Widok
Vectra powinna się wziąć ostro za swoich techników, bo rządzą się jak gęsi u klienta. Przed świętami miałam nieprzyjemność "gościć" w swoim mieszkaniu niejakiego Kamila, który po wejściu do pokoju gdzie miała być podłączona usługa zaczął kręcić nosem na obecność chomika (!). Zaczął jęczeć, że on się brzydzi, że on tu nie będzie podłączał usług itd.
Wyleciał prędzej niż wszedł, a za nim poleciała umowa.
Wyleciał prędzej niż wszedł, a za nim poleciała umowa.
Wiem. Ja się nie certolę. Ponadto jak to komuś opowiadałam to stwierdził "Sorry, ale koleś ma coś z głową. Są inne metody np : Przepraszam Panią, czy mogłaby Pani wynieść tego zwierzaczka do innego pomieszczenia? Gryzonie nie należą do moich ulubionych pupili."
Gdyby kulturalnie poprosił - wyniosłabym klatkę. Panowie z Multimedii nie mieli nic przeciwko psiakowi czy chomikowi.
W zasadzie to mój ojciec wywalił tego smarkacza za drzwi.
Gdyby kulturalnie poprosił - wyniosłabym klatkę. Panowie z Multimedii nie mieli nic przeciwko psiakowi czy chomikowi.
W zasadzie to mój ojciec wywalił tego smarkacza za drzwi.