hm....
Tomku, zapomniałeś dodać, że żadne Polo z Punto nie ma szans. Tak było i będzie. Nie wiem co ludzie widzą w znaczku VW. Przecież to badziewie do kwadratu. Znam 3 pracujących w fabryce VW i zaden z...
rozwiń
Tomku, zapomniałeś dodać, że żadne Polo z Punto nie ma szans. Tak było i będzie. Nie wiem co ludzie widzą w znaczku VW. Przecież to badziewie do kwadratu. Znam 3 pracujących w fabryce VW i zaden z nich nie jeździ tą marką. Mają za to: Astrę, Stilo i Almerę. To jest dla mnie wystarczający dowód o "potędze" niemieckich aut.
zobacz wątek