Odpowiadasz na:

Moje zdanie

Tylko moje i niczyje. Myślę, że jednym się podoba innym nie. Podziwiam sprawność zespołu pana Tremiszewskiego, ale szczerze mówiąc uważam, ża przegięcie podciąganie improwizowanych scenek pod miano... rozwiń

Tylko moje i niczyje. Myślę, że jednym się podoba innym nie. Podziwiam sprawność zespołu pana Tremiszewskiego, ale szczerze mówiąc uważam, ża przegięcie podciąganie improwizowanych scenek pod miano spektaklu teatralnego. Fabułe ustala widz, bawimy się w kibiców. Tak naprawdę to co nam serwuje ten spekatkl, to podstawowe zadania aktorskie jakie mają zrealizować studenci na drugim roku PWST. Sorry, ale nie cenię tego jako spektakl. Wolę Swing, bo jest tam jakaś fabuła i perypetia. I tak naprawdę to ile się można bawić w improwizacje dla znajomych i ich znajomych

zobacz wątek
15 lat temu
~ricardo

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry