Rzadko mi się zdarza, by reagować emocjonalnie na opinie innych. Jednak kiedy czytam opinie niezadowolonych klientów Zielonej Papugi - jestem po prostu zniesmaczona. Mam tu choćby na myśli wypowiedź pawel131@o2.pl. Wiem - bo jestem stałym klientem restauracji - że ceny oraz serwowane potrawy na imprezy okolicznościowe są ustalalne dużo wcześniej. Bierze się w nich sugestie i zyczenia specjalne klienta. Jesli zatem cena nie odpowiada - to p. Pawle - impreze mozna zrobic w innej restauracji, a nie narzekac. Pierwszy raz zdarza mi sie tez slyszec o tym, by obsługa była niekompetentna, a do klientów "nie docierały dania". Chcąc jednak komuś przysłowiowo "dokopać" - zawsze można, tym bardziej tu - na WWW.
Pozdrawiam i tych zadowolonych i tych rozczarowanych. Trochę życzliwości ludzkiej, zwykłej i prostej - życze

Julia