Widok
Zarobki - jak to w branży - zależą głównie od nakładu pracy i trochę od szczęscia.
Robert G. jest doskonałym szkoleniowcem. Ze "świeżynki" w krótkim czasie (kilka-kilkanaście tygodni) jest w stanie zrobić skutecznego sprzedawcę.
Skutecznego - czyli zarabiającego.
Oczywiście - jeśli ktoś chce pracować i ma predyspozycje.
Leniwy tłumok nie zarobi nic.
Znam człowieka, który zaczynał w WDF od zera (nie małi wcześniej nic do czynienia z branżą) - i po 2 miesiącach zarabiałi pięciocyfrowe kwoty.
Ale znam też ludzi, którzy przez kilka miesięcy zarabiali niewiele - albo nic.
A druga sprawa - w WDF-ie się nie pracuje. Można wspólpracować - na własnej działalności. Być może można też współpracować na umowę-zlecenie - ale nie jestem pewien.
Robert G. jest doskonałym szkoleniowcem. Ze "świeżynki" w krótkim czasie (kilka-kilkanaście tygodni) jest w stanie zrobić skutecznego sprzedawcę.
Skutecznego - czyli zarabiającego.
Oczywiście - jeśli ktoś chce pracować i ma predyspozycje.
Leniwy tłumok nie zarobi nic.
Znam człowieka, który zaczynał w WDF od zera (nie małi wcześniej nic do czynienia z branżą) - i po 2 miesiącach zarabiałi pięciocyfrowe kwoty.
Ale znam też ludzi, którzy przez kilka miesięcy zarabiali niewiele - albo nic.
A druga sprawa - w WDF-ie się nie pracuje. Można wspólpracować - na własnej działalności. Być może można też współpracować na umowę-zlecenie - ale nie jestem pewien.