Widok
niestety, obawiam się, że X. Jarek jest "zarobiony" w swojej nowej parafii, nie poszedł tam w nagrodę, dał się poznać jako pracowity, energiczny kapłan, więc wiśta wio, wio-karym został tam, gdzie się arcy-pastuchowi uwidziało;/ nie liczmy na jego pomoc, nie da rady:(
obecność "obcego" księdza jakoś mnie na kolędzie nie mierzi, jak trafi do mnie- z przyjemnością opowiem co się w naszej baninskiej parafii dzieje, niech się świat o tym dowie! bardziej mnie denerwuje perspektywa obecności czarnego kruka- "maestra"...nie moge znieśc jego fałszowania i zmieniania tekstów większości pieśni...żałosne! po co jego obecnośc na kolędzie?, przecież nie po to by spiewał...KASA, tylko KASA...obrzydliwe!
obecność "obcego" księdza jakoś mnie na kolędzie nie mierzi, jak trafi do mnie- z przyjemnością opowiem co się w naszej baninskiej parafii dzieje, niech się świat o tym dowie! bardziej mnie denerwuje perspektywa obecności czarnego kruka- "maestra"...nie moge znieśc jego fałszowania i zmieniania tekstów większości pieśni...żałosne! po co jego obecnośc na kolędzie?, przecież nie po to by spiewał...KASA, tylko KASA...obrzydliwe!
A dlaczego mam obcemu księdzu kasę dawać? Przyjdzie, pomodlimy sie i pójdzie. Na tym polega wizyta duszpasterska obcego księdza. Skąd wiadomo, że to nie jakiś przebieraniec? Skoro się naszym księżulkom nie chce chodzić, to figę z makiem dostaną. Jeśli są za starzy i nie dają rady, to czas już ustąpić. Zaśniedziała i cuchnąca naftaliną parafia.
Należy podziękować za ten "stan rzeczy" tym co tak chodzili błagać za proboszczem i wikarym.
DZIĘKUJEMY!!!!!!!!!
Należy podziękować za ten "stan rzeczy" tym co tak chodzili błagać za proboszczem i wikarym.
DZIĘKUJEMY!!!!!!!!!
Jak chcesz to się dziw! Faktem jest, że istniejącego "stanu rzeczy" w naszej parafii nie akceptuje 80% parafian i NIE, nie pójdę gdzie indziej, bo to moja parafia. Tu stoi mój dom, który wybudowałam za własne pieniądze i TU stoi mój kościół, na który łożę każdej niedzieli.
Ksiądz natomiast jest tylko "zarządcą" w naszym kościele, bo kościół należy do parafian, którzy go utrzymują (podkreślę to raz jeszcze) i pełni posługę tam, gdzie go biskup - jego przełożony wyśle, bez żadnego sprzeciwu, bo ślubował posłuszeństwo swojemu biskupowi.
Morał jest taki, że grupka nawiedzonych osób zgotowała nam taki finał.
Ksiądz natomiast jest tylko "zarządcą" w naszym kościele, bo kościół należy do parafian, którzy go utrzymują (podkreślę to raz jeszcze) i pełni posługę tam, gdzie go biskup - jego przełożony wyśle, bez żadnego sprzeciwu, bo ślubował posłuszeństwo swojemu biskupowi.
Morał jest taki, że grupka nawiedzonych osób zgotowała nam taki finał.
odpowiem niejako za Polę (sorry Pola) Otóż nie podoba mi sie:
protestanckie odprawianie mszy
zbieranie pieniędzy na tace przez proboszcza w czasie komuni (powinien pomagać przy komuni)
ekspresowe odprawianie mszy przez ks. lecha O.
rozdawanie komuni w taki sposób, że co ktyóra upada na ziemię
fałszowanie i zmienianie melodi oraz tekstu pieśni przez organiste, który nie wiadomo dlaczego chodzi po kolędzie z księdzem
Mówienie na msze eucharystia a nie bezkrwawa ofiara
rozdawanie komuni bez stuły ( ksiądz jarek zwraacał na to uwage)
wychodzenie z mszy ministrantów na papierosa często nie wracaja juz do koscioła (ksiadz to widzi i co- kolesiostwo?)
te same kazania co rok . Przed msza wiem o czym bedzie kazanie. czy to mało a moze wy chcecie chodzić do zboru a nie kościoła katolickiego (wiecie co to nauka kościola i jego moralność). tego w tej parafi nie uczą. Proboszcz opowiada w kazaniu o świetym podając przykład rabina- no proszę (nie ma zbawienia po za kosciołem). Duzo by wymieniać. A na koniec nieposłuszeństwo biskupowi. Po dekretach dwa lata temu bez słowa powinni sie pożegnać i odejść a nie wyzywać arcybiskupa. Lechu i tak jest dłuzej niż trzy lata (biskup powiedział ks. jarosławowi, że po dwóch latach sie wikarego przenosi to czemu Lecha ttrzyma 20 lat?
protestanckie odprawianie mszy
zbieranie pieniędzy na tace przez proboszcza w czasie komuni (powinien pomagać przy komuni)
ekspresowe odprawianie mszy przez ks. lecha O.
rozdawanie komuni w taki sposób, że co ktyóra upada na ziemię
fałszowanie i zmienianie melodi oraz tekstu pieśni przez organiste, który nie wiadomo dlaczego chodzi po kolędzie z księdzem
Mówienie na msze eucharystia a nie bezkrwawa ofiara
rozdawanie komuni bez stuły ( ksiądz jarek zwraacał na to uwage)
wychodzenie z mszy ministrantów na papierosa często nie wracaja juz do koscioła (ksiadz to widzi i co- kolesiostwo?)
te same kazania co rok . Przed msza wiem o czym bedzie kazanie. czy to mało a moze wy chcecie chodzić do zboru a nie kościoła katolickiego (wiecie co to nauka kościola i jego moralność). tego w tej parafi nie uczą. Proboszcz opowiada w kazaniu o świetym podając przykład rabina- no proszę (nie ma zbawienia po za kosciołem). Duzo by wymieniać. A na koniec nieposłuszeństwo biskupowi. Po dekretach dwa lata temu bez słowa powinni sie pożegnać i odejść a nie wyzywać arcybiskupa. Lechu i tak jest dłuzej niż trzy lata (biskup powiedział ks. jarosławowi, że po dwóch latach sie wikarego przenosi to czemu Lecha ttrzyma 20 lat?
Podpisuję się prawie pod wszystkim. W tej parafii są jakieś dziwne zwyczaje - na mszy na której byłam po świętach zamiast "Chwała na wysokości Bogu" ludzie mieli śpiewać "Gdy się Chrystus rodzi", a hymn odmawiał tylko ksiądz (Lech). Zatkało mnie :/
Ale w Baninie w kościele bywam rzadko - jestem parafianką zamiejscową parafii w Matarni ;)
Ale w Baninie w kościele bywam rzadko - jestem parafianką zamiejscową parafii w Matarni ;)
http://zuzanka-czaruje.blogspot.com
do poli, nie to nie jest twoja parafia , bo plujesz w nią jadem , nic nie wnosisz do niej , i co z tego że stoi tutaj twój dom , i co z tego że co niedzielę wrzucasz coś do koszyka , to twój wybór , zmień kościól będziesz miała spokój , po co masz się tak denerwować z powodu " stanu rzeczy"którego nie rozumiem
Jeśli komuś nie odpowiada ksiądz,a ma się do nich jakieś wątpliwości to nie pisze się tutaj na forum i pod jakąś ksywą się ukrywaći nie ma się cywilnej odwagi powiedzieć to im wprost,bo tak jest najłatwiej za plecami można wszystko.Jeżeli coś do nich masz, to proszę to powiedzieć prosto im w oczy,ale na to nie masz cywilnej odwagi ,bo tak jest lepiej.Czego się spodziewasz tutaj na forum,że ktoś Ci pomoże w obgadywaniu ,albo załatwi to za Ciebie,Tutaj nie znajdziesz poparcia.Myślę,że do końca nie wiesz co mówisz ,paplesz tylko tyle,że się nie musisz z wszystkim zgadzać,ja się też ze wszystkim w życiu nie zgadzam bo to jest zdrowe myślenie,Jeżeli coś się do kogoś ma,to się zwraca do tych osób i się wyjaśnia.Jeżeli coś masz do księży to idź do nich i to wyjaśnij ,a nie szukaj popleczników za ich plecami na forum.
Oceniasz ich krytycznie za plecami.Czy to jest w porządku?
Oceniasz ich krytycznie za plecami.Czy to jest w porządku?