Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)
Kurcze, Marta, to nieciekawie masz z tymi skurczami. 500 mg to strasznie dużo. A ja myślałam, że już gorzej być nie może. :/
Co do tego uciskania, to gdzieś czytałam (chyba dziewczyny...
rozwiń
Kurcze, Marta, to nieciekawie masz z tymi skurczami. 500 mg to strasznie dużo. A ja myślałam, że już gorzej być nie może. :/
Co do tego uciskania, to gdzieś czytałam (chyba dziewczyny w wątku 'wyżej' pisały), że tak może być, że podczas takich harców następuje chwilowe przerwanie dopływu krwi albo ucisk na jakiś nerw.
Selene, trzymam kciuki za 'Wasze' odpieluchowanie. Ciężki temat, nie ma co. Mnie najbardziej załamywało zasikane łóżko nad ranem.
zobacz wątek