Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)
Sonia, dlatego właśnie obawiam się zakończenia roku przedszkolnego, bo nie wiem czy ja dam radę tak z Młodym hasać. Jak znam życie, to największym wyczynem, na który będzie mnie stać, będzie...
rozwiń
Sonia, dlatego właśnie obawiam się zakończenia roku przedszkolnego, bo nie wiem czy ja dam radę tak z Młodym hasać. Jak znam życie, to największym wyczynem, na który będzie mnie stać, będzie wyjście na osiedlowy plac zabaw i siedzenie na ławeczce. :/
Ja dziś mam obiad - łatwiznę, bo gotować też mi się nie chciało. Zrobiłam makaron z sosem bolońskim ze świeżych pomidorów i to by było na tyle. ;)
Aga, coś Ty, nawet głowy do poduszki nie przytuliłam. Ja chyba już nie umiem spać w dzień. A na dodatek dzwonił mój mąż, że przyjdzie jakiś facet od telewizji, więc choćbym chciała, to i tak nie mogę teraz spać.
Sonia, uwielbiam taki obiad!
zobacz wątek