Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)

No to jestem. Siedziałam w gabinecie 45 minut... Zacznę od tych pozytywnych aspektów - nie muszę iść do poradni diabetologicznej, mam po prostu sama się pilnować i starać się poruszać w ramach tej... rozwiń

No to jestem. Siedziałam w gabinecie 45 minut... Zacznę od tych pozytywnych aspektów - nie muszę iść do poradni diabetologicznej, mam po prostu sama się pilnować i starać się poruszać w ramach tej diety i mierzyć sobie cukier, co mi w tym pomoże (Mamtu, po jakim czasie od posiłku mierzysz cukier? Bo mi powiedziała, że po 2h, a jak się zdziwiłam dlaczego nie po jednej to powiedziała, że powinno się po dwóch, także zgłupiałam trochę - no ale ufam jej bezgranicznie, także zrobię jak każe, ale wolę zweryfikować). Z Młodym wszystko ok, waży... 1 kg! Przeraża mnie ta waga - jest równo 2 tygodnie do przodu... No ale nic. Żeby za różowo nie było - muszę sobie robić te zastrzyki z heparyną... No i oszczędzać się dalej, ale że szyjka w porządku to mogę się zapuszczać na jakieś spacerki (jutro na SR piechotką!). Z tych "grubszych" rzeczy to chyba tyle. Trochę się uspokoiłam, ale jak pomyślę o tym samo nastrzykiwaniu się... Brr...

Carolajna, możesz oficjalnie rozpocząć sezon leniuchowy :)

Lepa, zgadzam się co do rozstępów i genetyki, ale w pewnym zakresie... O ile ja i moja mama mamy podobne skłonności i do rozstępów i do cellulitu, o tyle moja babcia nie ma problemu ani z jednym, ani z drugim (zero cellulitu, od zawsze!). Aczkolwiek moja mama przytyła 20 kg będąc ze mną w ciąży i rozstępy miała jedynie na biodrach i udach, które zresztą baaardzo ładnie jej wyjaśniały, prawie ich nie widać. No i szybko zrzuciła wagę, mimo że nie karmiła piersią - także jest dla mnie nadzieja, tym bardziej, że liczę na naturalne karmienie ;).
A z tym lekarzem to naprawdę... Ludzie to teraz wstydu nie mają - biedne dziecko wykorzystywać do swoich niecnych sztuczek, byleby tylko do pracy nie pójść... ;)

zobacz wątek
12 lat temu
Aga_Bl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry