Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (17)
Panda,ja też się cieszę z tych wakacji,bo już dawno planowaliśmy drugie,a że nie można było a póżniej jak można było to nie wychodziło i pamiętam jak odebrałam wynik mojej tarczycy i się...
rozwiń
Panda,ja też się cieszę z tych wakacji,bo już dawno planowaliśmy drugie,a że nie można było a póżniej jak można było to nie wychodziło i pamiętam jak odebrałam wynik mojej tarczycy i się popłakałam,bałam się że czeka mnie jeszcze długa droga do bycia po raz drugi mamusią aż tu taka szybka i nieoczekiwana niespodzianka,cieszyłam się ale bardzo spkojnie do tego podchodziłam,zresztą do dziś nie mogę czasem uwierzyć że pod sercem noszę już dzidzię,w dodatku to już zaraz 8 miesiąc.
Panda,będzie dobrze,sama zobacz jaki duży ten Twój synek Ci rośnie,więc napewno jest wszystko w porządku,ja w to wierzę i kibicuję:)
U mnie też są gorsze dni z r******i,tym bardziej że mam kolosalne porównanie do pierwszej ciąży,wtedy synek ruszał się niemal non stop,teraz jest bardzo spokojny,i więcej się kręci niż kopie,też ma dni jeszcze bardziej spokojniejsze i wtedy się martwię,ale generalnie czuję go co jakiś czas i to jest najważniejsze.
zobacz wątek