Re: WRZEŚNIOWO-PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (19)
Jestem i ja. Dzięki za słodkie spotkanie. Mam wyrzuty sumienia, ale warto było raz się przełamać. ;)
Maluszek, ja też do domu wróciłam spocona jak szczur, więc prysznic zaliczyłam od...
rozwiń
Jestem i ja. Dzięki za słodkie spotkanie. Mam wyrzuty sumienia, ale warto było raz się przełamać. ;)
Maluszek, ja też do domu wróciłam spocona jak szczur, więc prysznic zaliczyłam od razu po wejściu. A z tą oazą spokoju to padłam. Pamiętasz moją opowieść o wczorajszych zakupach 'wędliniarskich' z mężem? Chyba jednak nie do końca można mnie nazwać osobą zrównoważoną. ;)
Marta, przepraszam, że piszę dopiero teraz, ale wcześniej jakoś nie miałam siły odpalić kompa. Jeśli masz ochotę to oczywiście dzwoń. :)
A jak się czujesz w ogóle? Daje Ci córa popalić, nie masz lekko.
Selene, szkoda, że nie miałaś z nami kontaktu. Miło byłoby Cię spotkać.
Aga, na którą masz jutro wizytę u diabetologa?
Cleanna, ostatnio gdzieś czytałam o tej Twojej przypadłości. Niestety w większości przypadków da się to usunąć jedynie operacyjnie, a ćwiczenia można sobie niestety w d*psko wsadzić. Ale trzymam kciuki, żeby u Ciebie obyło się bez najgorszego.
Miłego wieczoru! :)
zobacz wątek