Re: WRZEŚNIOWO-PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (19)
Carolajna, współczuję tych opuchniętych stópek. Może najbliższe dni będą trochę chłodniejsze i jakoś dojdziesz do formy. Bardzo Ci tego życzę. :)
Co do wyjścia ze szpitala - ja...
rozwiń
Carolajna, współczuję tych opuchniętych stópek. Może najbliższe dni będą trochę chłodniejsze i jakoś dojdziesz do formy. Bardzo Ci tego życzę. :)
Co do wyjścia ze szpitala - ja wychodziłam z Młodym w październiku, ale było dość ciepło i zakładałam mu to co w szpitalu (kaftanik + śpiochy) i na to taki kombinezonik frotte + czapka. Nie pamiętam tylko czy kocyk był potrzebny, ale wydaje mi się, że nie, bo było wtedy chyba z 19 stopni. Teoretycznie zasada jest taka, że dziecku zakładasz o jedną warstwę więcej niż sobie.
I co? Znowu ten protekcjonalny ton? Tylko mi nie mówcie, że nie. :P
zobacz wątek