Re: WRZEŚNIOWO-PAŻDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (6)
hejka :)
Z tą pogodą, to jakaś kpina!! :( Ja tu grilla planowałam, ale jak ma być zimo, to ja odpadam :P
Aga_Bi - pewnie że chcielibyśmy się przeprowadzić, ale to nie...
rozwiń
hejka :)
Z tą pogodą, to jakaś kpina!! :( Ja tu grilla planowałam, ale jak ma być zimo, to ja odpadam :P
Aga_Bi - pewnie że chcielibyśmy się przeprowadzić, ale to nie takie proste. sprzedać teraz mieszkanie z kredytem i to we frankach będzie nam niestety cięzko :( A narazie na dopłaty ewentualne nie możemy sobie pozwolić. W ogóle sama okolica jest super. Cisza....Rzeka, las, staw... także jest i gdzie z dziecmi na spacer iść i wypocząc....tylko to wyalienowanie mnie dobija :P
Ja dziś spałam do 6:30...ale godzinkę jeszcze czytałam książkę. Na badania nie pojechałam.... mam nadzieję, że jutro będę w stanie. Dziś fatalnie się czuje :(:(:( Oprócz duszności doszły mi kołatania serca.... i ogólnie strasznie osłabiona jestem:( Tak czy inaczej.. będę musiała poczekać do 8 maja jak mam wizytę, bo nie chcę nic brać sama, na własną rękę.
Jeszcze mąż mi wczoraj nawrzucał, bo mu mówiłam, że to chyba przez brak zelaza, to wyskoczył na mnie, że mam robić tak dalej, to w szpitalu się znajdę, ze mam zacząć jeść mięso itp :/ A co ja mogę na to że nie mogę mięsa, bo mi źle nawet jak na nie patrze :/... jeszcze piers od kury zjem.....ale tam mało co żelaza :P
zobacz wątek