Re: WRZEŚNIOWO-PAŻDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (6)
Aniu ja to dziś zapomniałam jak dojechać na osiedla na które zawsze jeżdżę, stanęłam na środku skrzyżowania i z paniką zadzwoniłam do męża by mi powiedzieć co robić... pomijając fakt, że ostatnio...
rozwiń
Aniu ja to dziś zapomniałam jak dojechać na osiedla na które zawsze jeżdżę, stanęłam na środku skrzyżowania i z paniką zadzwoniłam do męża by mi powiedzieć co robić... pomijając fakt, że ostatnio próbowałam przenieść gorącą patelnię, oczywiście nie chwytając za uchwyt tylko za boki patelni - dodam, że obiema rękoma ;) Ogólnie z pamięcią to u mnie kiepsko... więc teraz podziwiam wszystkie kobiety pracujące w ciąży- naprawdę! Ja bym nie dała rady :) Chyba prędzej by mnie wylali ;)
Mam pytanko do dziewczyn, które regularnie ćwiczą. Czy wy też jesteście później takie wykończone? Bo ja dochodzę do siebie dobre 2 dni i zastanawiam się czy to normalne ;) Tym bardziej, że wczoraj byłam na ćwiczeniach a jutro znowu idę a mam takie zakwasy, że szok... no i czuje się zmęczona ;) ale nie wiem może to normalne i leniuch mi się włącza? :P
zobacz wątek