Widok
pewnie na wywiezienie żurków z miasta.
Aż żal patrzeć co robią z tą Olszynką. Jakiś czas temu pan Adamowicz mówił, że są to zielone płuca Gdańska. No to chyba już nie będą...
Nie wiadomo co za syf jest w tej ziemi. A pod nią taka ładna, rolna ziemia. Ciekawe teraz kto kupi taka działkę i postawi dom na wysypisku. Nawet trawa na tym nie wyrośnie.
Aż żal patrzeć co robią z tą Olszynką. Jakiś czas temu pan Adamowicz mówił, że są to zielone płuca Gdańska. No to chyba już nie będą...
Nie wiadomo co za syf jest w tej ziemi. A pod nią taka ładna, rolna ziemia. Ciekawe teraz kto kupi taka działkę i postawi dom na wysypisku. Nawet trawa na tym nie wyrośnie.
Przecież to jest teren prywatny!!!!!!!!!!! Ludzie nawożą ziemię z wykopów gdyż chcą mieszkać wyżej. Ma tam powstać kilka domów. Kto robi te wpisy o żurkach, brudzie itp? Kto podaje i na czyje zamówienie takie niedorzeczności. Przecież to bzdury wyssane z palca! Ja mieszkam na Olszynce od kilkunastu lat, ale jak komuś powiem, że mieszkam na Olszynce to mówią, że to , że tamto. Po sprawdzeniu, okazuje się, że to bzdury!!!!!
Nie jest to żadne wysypisko! Skąd takie informacje a nawet przypuszczenia? To jest teren prywatny! Ma tam powstać kilka domów jednorodzinnych jednej rodziny. Nasyp jest rzeczywiście wysoki. Inwestorowi nie zależy na ziemi uprawnej a na wyższym poziomie. Ziemia pochodzi z wykopów, gdyż nawiezienie ziemi urodzajnej kosztowałoby majątek.