Polecam. Miła atmosfera, chociaz w godzinach szczytu troche glosno. Jedzenie dobrej jakości i ładnie podane. Nienachalna obsługa. Dużo miejsca, jednak rezerwacja sugerowana w weekendy czy piatki wieczór. Wyjdziesz naprawdę najedzony. Polecam gruzińsie Chinkali jedzone rękoma. Generalnie nie ma się do czego przyczepić oprócz:
1. Flagowe danie smażone koreańskie pierożki Mandu nie powalają. Mocno przesadzona cena 27.5 PLN i znacznie lepsze byłaby wersja gotowana, a nie smażona. Można tez dac klientowi wybór co woli. Mrozone pierożki Mandu kupionione w Carrefour sa niestety znacznie lepsze
2. Nie ma dań dla dzieci lub tez opcji zamówienia 1/2 porcji
3. Na miejscu włąswcicieli pokusiłbym się do wprowadzenia do menu kilku pozycji makaronowych, skoro i tak ciasto robi się na miejscu.