Re: Wątek kinowy
"Nic a nic, czułam Twój oddech na swoich placach ;)"
Hmm ..rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki..cuda natomiast zajmują mi już trochę czasu..;) Daru bilokacji chyba nie posiadam (a może o tym...
rozwiń
"Nic a nic, czułam Twój oddech na swoich placach ;)"
Hmm ..rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki..cuda natomiast zajmują mi już trochę czasu..;) Daru bilokacji chyba nie posiadam (a może o tym po prostu nie wiem) .
A tak serio fajnie jeśli film dobry :)
Może następnym razem się spotkamy.
Cebuli nie było, czosnku również. Co najwyżej "capiłem" czymś innym :) Widzę, że odbiór zapachu skrajnie różny :)
Przy okazji - z komedii polecam "Godziny szczytu" - wszystkie trzy :)
zobacz wątek