Re: Wątek kinowy
Kosmitko....opornie idzie bo ciągle jakieś choróbska w domu:(teraz mnie dopadło,właśnie wróciłam z pogotowia i zażyłam antybiotyk,do soboty będę zdrowa jak rybka;)no i zabiorę się za opończę:D
Kosmitko....opornie idzie bo ciągle jakieś choróbska w domu:(teraz mnie dopadło,właśnie wróciłam z pogotowia i zażyłam antybiotyk,do soboty będę zdrowa jak rybka;)no i zabiorę się za opończę:D
zobacz wątek