Graszka,to już tak źle,że mrówki zjadasz???;)
K.a....no brawo!!!witaj wśród ujawnionych;)
Kosmitko....Ty żarłoku!;)
Ja za to lody dzisiaj wchłonęłam,a co!;)
@ Graszka,"K.a jeszcze avatar!!!"
coś poszukam , ale później hehehe, nie ma nic, co by wyrażało moją osobowość! ;):D
chyb, że zamieć gdzieś znajdę, albo inny chaos... ;):D hehehe
Inko, dziękuję za zaproszenie:-) Może niech podróżna trochę, to i z Twoim maluchem się dogadają he he:))))))
Solidaryzuję się z wami i piszę niezalogowana. O!
a ja mam dzisiaj dobrą wiadomość - w najbliższym czasie będę miała co ze sobą począć w godzinach mocno porannych i w końcu zacznę jak ludzie zaczynać dzień! :D hehehe
Graszka,nie popadaj mi tu w jakieś podłe nastroje;)lepiej włącz jakiś kabaret i uśmiech na twarz:D....a jak Ciebie dopadnie taka chandra to zapakuj dzieciaki i śmigaj do mnie:)....o i Vilette dołączy po pracy;)
U mnie na wsi też leje,w Wejherowie też padało gdy byłam(pewnie dlatego)
W radiu mówili,że biomet niekorzystny i moje samopoczucie dziś rzeczywiście takie sobie