Kilka sprostowań , to nie jest nawet droga, to jest prywatna działka rolna. Mieszkańcy mieszkający przy tej drodze starają się o przekazanie jej do gminy jednak nie jest to takie łatwe. Jeśli...
rozwiń
Kilka sprostowań , to nie jest nawet droga, to jest prywatna działka rolna. Mieszkańcy mieszkający przy tej drodze starają się o przekazanie jej do gminy jednak nie jest to takie łatwe. Jeśli chodzi o jej utrzymywanie to mieszkańcy we własnym zakresie płacą za jej wyrównywanie, wywożenie śniegu. Policja była i nic nie mogła tylko właściciel kazał ją odblokować. Pamiętać również trzeba iż ktoś za nią odpowiada, wpadniesz w studzienkę urwiesz koło to do kogo się udasz o odszkodowanie ??
zobacz wątek